Moda damska bardzo się zmienia i z sezonu na sezon widać, że projektanci starają się wpisać w oczekiwania zarówno miłośniczek niesłabnącej na popularności klasyki, jak również tych, które kochają zabawę konwencją i nie lubią sztampy. W temacie kurtek obserwujemy powrót do pewnych tendencji, jak również kilka nowości. Nie brakuje kolorów, motywów i wzorów, jak również tonacji, które pasują do wszystkiego. Sprawdźmy więc o czym mowa.
Modne kurtki jesień-zima 2022/2023 – postaw na kratkę!
Kratka jest dawno niewidziana, ale udowadnia, że wielu projektantów zupełnie bezpodstawnie spisało ją na straty. Okazuje się, że część z nich teraz mimo wcześniejszej dezaprobaty wprowadza ją na salony, na swoje pokazy, co tylko udowadnia, że moda często lubi zataczać koło. Krata pojawia się w wielu wydaniach – od płaszczy skrojonych na miarę oczekiwań klasyki, po katany – idealny wybór dla amatorek dobrego designu w codziennych stylizacjach. A może marynarki z wełną w roli głównej? Wybór należy już do nas, wszystko zależy od indywidualnych upodobań.
Modne kurtki damskie jesień-zima 2022/2023 – moc kolorów jest w cenie
Moc kolorów w kurtkach jest bardzo na czasie, stąd też do odważnych świat należy. Nie bójmy się stawiania na tonacje kolorystyczne utrzymane w kolorystyce ciepłego żółtego koloru, czy też zieleni skrojonej na miarę naszych oczekiwań. Nie bójmy się nonszalancji w wersji kanarkowej, albo też czerwonej. Czerwony to bezapelacyjny hit tej jesieni i w pełni możemy wykorzystać jego potencjał. Nie bójmy się tego, ponieważ jest on szalenie energetyczny i możne wprowadzić niemałe zamieszanie do naszych szaf. Wystarczy jedynie odpowiednio do niego podejść, aby sprawić, że możemy w pełni cieszyć się nietuzinkowym wyglądem.
Topowe modele kurtek jesień-zima 2022/2023 – ramoneski znów w łasce
Ramoneski wracają do łask i wiele wskazuje na to, że szybko nie wyjdą z blasku fleszy reflektorów. Po wielu latach nieobecności wracają z absolutnym przytupem. Są pewną całością, nie potrzebują dodatkowych ozdobników, aby prezentować się świetnie. Można z powodzeniem zestawiać je z krwistą czerwienią ust, ale również bajecznym beżem czy ecru w roli głównej. Co więcej, ramoneska doskonale odnajduje się zarówno w wersji rockowej, jak i klasycznej. Nie bierze jeńców, ona staje się stylizacją samą w sobie.